Puk, puk, to ja, Wasz Prostaczek, komentator rzeczy ulotnych i dziwnych. Dziś zająć się pragnę tematem ważkim niezwykle, mianowicie nieobecnością mężczyzn w życiu świata tego. Jak to – krzyknie ktoś- Prostaczku, do okulisty się udaj- przecież chłopów ci u nas pod dostatkiem, wystarczy spojrzeć do prasy nie tylko kolorowej czy też telewizor włączyć. Zaręczam – włączyłem, otworzyłem, spojrzałem i – nie znalazłem. Już Danusia R. śpiewała o mężczyznach – orłach, sokołach, którzy chyba do ciepłych krajów polecieli. A sytuacja współczesna gęsią skórkę wywołuje. Już nie tylko profesor Zimbardo załamany jest tym rzeczy stanem, ja Prostaczek także ręce załamuję.
Bo jeśli już spojrzymy uważnie albo jeszcze uważniej, to zobaczymy, że tych prawdziwych – jakoś brak. Robią się mężczyźni słabą płcią - jacyś tacy rozmemłani, apatyczni, nieogarnięci, użalający się nad sobą. Rozumiem, w drugich klasach romantyzm rozpanoszył się na dobre, ale uwierzcie – z ciapowatych Werterów, mazgajowatych Kordianów, łkających Gustawów trudno brać przykład. Moda na nich przeminęła , nie tylko z wiatrem. Rozglądam się wokół i co widzę? Chłopczyków lat kilkanaście pochłoniętych byciem online, grających w gierki i wyautowanych z rzeczywistości. No Witold w grobie się przewraca, że nam tak chłopiąt obrodziło. Rzucam hasło, że krzesła potrzebne, dziewczyny się rwą do pomocy. A chłopiątka siedzą, patrzą, rozmyślają – ruszyć się czy się nie ruszyć. No Hamlet w każdym wydaniu,. Co jeden to albo rozmemłany duński książę, albo pogrążony w melancholii nadwrażliwiec. Co jeden to smutniejszy, bardziej roztrzęsiony lub nieszczęśliwiej zauroczony fatalnie.
A jak już jakiś zacznie szumieć, to go od razu orkanem nazywają i Ksawerym, Grzegorzem lub Marcinem chrzczą. I przed nim ostrzegają. Może tak panowie – z huraganów przykład wziąć należy?
Ps. Jak znam życie, to wyjście w huragan bez czapki zaowocuje katarem i chrypką. Ale uwierzcie – najczęściej każdy pociągający jest po prostu przeziębiony, a nie każdy z chrypką jest Leonardem Cohenem.
Tako rzecze filozoficznie PROSTACZEK.